Szlak Orlich Gniazd, nie tylko zamkami stoi. 10 innych atrakcji, które warto zobaczyć


Głównym tematem Szlaku Orlich Gniazd są średniowieczne zamki i warownie, zlokalizowane na wapiennych wzgórzach w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Pokonując trasę szlaku nie można jednak pominąć innych atrakcji, których w okolicy trasy jest naprawdę dużo. Od przyrodniczych przez historyczne, aż po te z gatunku ciekawostek. Ja wędrując po rowerowym wariancie tego szlaku zaledwie liznąłem tego, co ma do zaoferowania ten region. Przedstawiam Wam 10 najciekawszych atrakcji, które zobaczyłem podczas mojej wędrówki. Wszystkie z propozycji znajdują się bezpośrednio na szlaku lub w bardzo bliskiej odległości od niego (maksymalnie do 5 km). No to lecimy.

1. Diabelski Most w Czernej (ruina)


 
Znajduje się w miejscowości Czerna w Dolinie Eliaszówki na obszarze bardzo malowniczego Parku Krajobrazowego „Dolinki Krakowskie”. Most został zbudowany w latach 1671-1691 nad rzeką Krzesówką i głębokim jarem. Powstał na zlecenie miejscowych zakonników karmelickich, jako droga dojazdowa do ich pobliskiego majątku w Sielcu. Obiekt stanął na kamiennych filarach dwumetrowej wysokości. Liczył 11 arkad z balustradami z kamienia i figurami świętych przy wjeździe i wyjeździe. Most pełnił swoją funkcję do niemal połowy XIX wieku. Wiemy, że w 1843 roku most był już mocno uszkodzony. 

Diabelski Most w 1787 r. Akwarela Zygmunta Vogla

W 1889 roku z powodu osunięcia się środkowego przęsła został wyłączony całkowicie z użytku. Mimo, że nie zachował się do naszych czasów, to wrażenie robią jego ruiny, które swoim wyglądem przypominają rzymskie akwedukty. 



Obiekt uważany jest za unikatowy zabytek w skali europejskiej. Idąc głębokim jarem, obok płynącej niemal jak górski strumień rzeczki i pozostałości murów starego mostu wyłaniających się z zieleni, wszytko to buduje niesamowity klimat. Z mostem wiąże się też pewna legenda, która wyjaśnia etymologię jego nazwy. Według niej odbywa się tutaj raz do roku zjazd diabłów i wszystkich złych duchów, któremu przewodzi sam Lucyfer z pomocą Belzebuba. W spotkaniu uczestniczą również czarownice. Inna z legend mówi z kolei o zakopanym pod mostem ogromnym skarbie, którego pilnuje diabeł. Na śmiałków, grzeszników, którzy chcą ukraść skarb czyha z kolei inny czort, który jeśli jakiegoś delikwenta złapie, leci z nim nad Czarny Staw w Tenczynku i tam go topi. 

Atrakcja znajduje się bezpośrednio przy szlaku.

2. Chata Kocjana (Rabsztyn, pod zamkiem)



Antoni Kocjan był najbardziej zasłużonym przedwojennym konstruktorem szybowców, a podczas okupacji kierował wywiadem lotniczym Armii Krajowej, który odkrył tajemnice niemieckich broni V1 i V2. Dlatego mówi się o nim, że był „człowiekiem, który wygrał wojnę". Drewniany dom, w którym urodził się Antoni Kocjan został wybudowany w 1862 roku, o czym świadczy data na belce stropowej. W 2002 roku na zlecenie władz Olkusza, dom, znajdujący się w bardzo złym stanie technicznym został rozebrany, a jego elementy opisane i zabezpieczone. W 2014 roku dom został zrekonstruowany z użyciem oryginalnych elementów. W „Chacie Kocjana"administrowanej przez Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu znajduje się wystawa poświęcona Antoniemu Kocjanowi oraz ekspozycja etnograficzna. 

3. Jaskinia na Biśniku (okolice wsi Smoleń, Dolina Wodąca)



Nazwa Jaskinia Biśnik, znajdująca się we wnętrzu skały o tej samej nazwie, użyta została po raz pierwszy przez prof. Krzysztofa Cyrka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i pod takim określeniem funkcjonuje do dziś. Słowo biśnik pochodzi od słowiańskiej nazwy diabła - bies. Według krążących w okolicy legend, jaskinię tę uznaje się bowiem za wrota piekieł strzeżone przez samego czarta z jego wiernym psem. Jest to unikatowe w Europie środkowej stanowisko również ze względu na ślady osiemnastokrotnego zasiedlania jaskini przez grupy neandertalczyków i formy starsze. Choć dotychczas nie trafiono na szczątki żadnego z nich, odkryto liczne kości zwierząt, na które polowali oraz krzemienne, kościane i rogowe narzędzia, którymi się posługiwali. 





W sumie odkryto tu ponad 100 tys. kości 80 gatunków zwierząt, w tym: niedźwiedzi jaskiniowych, nosorożców włochatych, bizonów, jeleni olbrzymich, wołów piżmowych, hien jaskiniowych i lwów jaskiniowych. Prawdziwą rewelacją ostatnich lat jest odkrycie przed wejściem do jaskini resztek wzniesionej około 80 tys. lat temu konstrukcji przypominającej wiatrochron. Znalezione w ostatnich latach artefakty, czyli wyroby krzemienne i kościane są najstarszymi znalezionymi przedmiotami na stanowisku jaskiniowym w Polsce. Jeżeli weźmie się pod uwagę znaleziska bytne populacji z najstarszych poziomów zasiedlenia jaskini, to możemy przypuszczać, iż mamy do czynienia z wyrobami wytworzonymi przez homo erectusa, co jest niemałą sensacją w skali kraju a nawet Europy. Atrakcja znajduje się na rowerowym Szlaku Orlich Gniazd. 

4. Okno w Okienniku Wielkim (miejscowość Piaseczno, gmina Kroczyce)



Niezwykła formacja skalna, której jedną z części jest skała z charakterystyczną dziurą - otworem o wymiarach 7 x 5 metrów. Skała kojarzy się z podobnymi formacjami, jakie spotkać można np. w Parku Narodowym Canyonlands  w Utah w USA. Okiennik Wielki od wielu lat jest mekką wspinaczy skalnych. Na 30 metrowych skałach prowadzi blisko 100 dróg wspinaczkowych o różnej trudności. Największe wrażenie robi widok na Okiennik Wielki podczas zjazdu ze wzgórza po trasie szlaku. 



5. Zabytkowy Zespół Stodół w Żarkach



Dość osobliwy w skali kraju zespół kilkudziesięciu zabytkowych stodół zbudowanych na przełomie XIX i XX wieku. Zbudowane z cegieł i jurajskiego kamienia służyły do przechowywania  plonów oraz sprzętu rolniczego Do dziś zachowało się ich blisko 40. 


6. Diabelskie Mosty w Złotym Potoku



Malownicze zgrupowanie skałek zostało tak nazwano przez Zygmunta Krasińskiego. Wysokie, osiągające 15 m bloki skalne porozcinane są głębokimi szczelinami. Przez szczeliny przerzucone były niegdyś drewniane kładki. Diabelskie Mosty są typowym przykładem ostańców zbudowanych z wapienia skalistego. Wapienie skalne jako najbardziej odporne na wietrzenie zostały wypreparowane z innych skał węglanowych węglanowych w wyniku procesów wietrzenia trwających od momentu wydźwignięcia osadów górnojurajskich w górnej kredzie do dzisiaj. Obecnie tworzą w krajobrazie jurajskim kulminacje w postaci charakterystycznych białych skał. 




Ze skałami związana jest legenda mówiąca o diable, który wpadł w te szczeliny skalne i zaklinował się wypatrując Twardowskiego na księżycu. Jedna ze skał wewnętrznych przypomina w kształcie głowę diabła. Aby nie wpaść z powrotem diabeł wyczarował na szczycie skał mosty. Druga z legend mówi o istniejącym tu niegdyś zamku Tatarzyna, który za sprawą diabła zapadł się pod ziemię. 

Atrakcja znajduje się przy samym szlaku.

7. Brama Twardowskiego w Złotym Potoku


Skalny ostaniec będący bramą do lasów złotopotockich. Symbol terenu północnej Jury nazwany tak przez Zygmunta Krasińskiego w 1857 r. Ostaniec związany jest z legendą o czarnoksiężniku Twardowskim, który dosiadając koguta odbił się od skały i poszybował na Księżyc, wybijając w wapieniu dziurę. Do dzisiaj pokazuje się turystom hipotetyczne ślady pazurów na zwieńczeniu otworu. Geologicznie to wapień skalisty powstały w okresie jury na dnie ciepłego morza z wapiennych szczątków obumarłych organizmów. W epoce górnej jury doszło tu do odsłonięcia płyty wapiennej z morza, a w górnej kredzie do ponownej transgresji morskiej, która doprowadziła do wypłukania skał i utworzenia jaskiń. Pod koniec kredy, w wyniku ruchów laramijskich obszar został wydźwignięty, a w środkowym miocenie doszło do nasilenia ruchów tektonicznych, dzięki czemu fragment podziemnej jaskini został wypiętrzony. Z czasem skała została obrobiona przez deszcze przyjmując postać bramy. Skała już za czasów Krasińskich w 1857 r. została udostępniona turystycznie poprzez wybudowanie do niej drewnianych schodów. Przekazuje się też legendę mówiącą, że panna przechodząc przez otwór w bramie zmieni szybko stan cywilny.

Aby zobaczyć bramę trzeba zjechać kilka kilometrów ze szlaku kierując się zgodnie z kierunkiem wskazanym na znaku. Atrakcja będzie znajdowała się po prawej stronie drogi w głębi lasu, kilkaset metrów od tablicy informacyjnej.

8. Źródło Spełnionych Marzeń w Złotym Potoku (nieopodal młyna Kołaczew w Janowie)



Kto nie chciałby spełnić swoich marzeń? Aby to zrobić jest na to sposób, trzeba udać się nad Źródło Spełnionych Marzeń i jak mówi legenda: "W sercu źródła prośbę należy zamienić na zielony, szklisty kamień. Kiedy rzucisz go za siebie spełni prośba się dla Ciebie".

Nazywane jest czasem również źródłem Obozowym (od położenia w pobliżu miejsc biwakowania harcerzy, którzy wykorzystywali w przeszłości wody źródła do celów pitnych), jest jednym z najczęściej odwiedzanych przez turystów. Zawdzięcza to swojemu położeniu przy szlaku turystycznym, jak również stałemu, nawet przy największych niżówkach, wypływowi dobrych jakościowo wód. Niestety, popularność przyniosła mu poważną utratę walorów przyrodniczych. Nadmierne rozdeptywanie podmokłej niszy źródła oraz wapiennego otoczenia doprowadziło do całkowitego zaniku roślinności. Coraz rzadziej możemy też zobaczyć liczne dawniej w wypływie drobne bezkręgowce -kiełże zdrojowe i wypławki kątogłowe. Nie jest to efekt pogorszenia jakości wody, która pozostaje w dobrej kondycji, lecz nadmiernej obecności ludzi. Źródło Spełnionych Marzeń jest przykładem źródła położonego na terasie rzeki. Wiercica, na odcinku od źródeł Zygmunta i Elżbiety do Stawu Irydion w sąsiedztwie Pałacu Raczyńskich drenuje wody ze szczelin i kanałów krasowych w wapieniach jurajskich. Źródła pojawiają się w jej dolinie w miejscach, gdzie szczeliny są najbardziej drożne, często założone tektonicznie. W przypadku Źródła Spełnionych Marzeń potwierdza to stosunkowo stała temperatura wody (ok. 8-9 stopni) niezmieniający się jej skład chemiczny, jak również słabo zmienna wydajność. 

9. Jaskinia Grota Niedźwiedzia (okolice Złotym Potoku)



Jaskinia Grota Niedźwiedzia to jedna z osobliwości rezerwatu przyrody o nazwie „Parkowe”, położonego w dolinie Wiercicy koło Złotego Potoku. Grota położona jest w skałach wierzchołkowej części wzgórza i jest stanowiskiem paleontologicznym oraz archeologicznym. Ma ok. 70 m długości i składa się z podpartej kolumną komory oraz odchodzących z niej trzech korytarzy. Powstała w wyniku procesów krasowych - na skutek rozpuszczania skały wapiennej przez wodę. Miejsce to znane było od tysięcy lat, a chronili się tu m.in. myśliwi z epoki kamienia łupanego. 



W czasach nowożytnych jaskinia została ponownie odkryta, przez przebywającego w pobliskim Złotym Potoku jednego z naszych wieszczów, Zygmunta Krasińskiego. Krasiński odkrył i opisał ją w 1857 r. Poeta dokonał tu też zresztą niewielkich znalezisk kości zwierząt prehistorycznych. Odkrycia te stały się początkiem większego zainteresowania jaskinią. W czasie prowadzonych tu później gruntownych badań, odkryto w Grocie Niedźwiedziej wiele szczątków zwierząt epoki lodowcowej, m.in. mamuta, nosorożca włochatego oraz niedźwiedzia jaskiniowego. Obecnie występuje tu kilka gatunków nietoperzy, m.in. nocek duży. Jaskinia znajduje się przy rowerowym Szlaku Orlich Gniazd.

10. Staw Amerykan w Złotym Potoku



Staw zlokalizowany w pięknej dolinie, na rzece Wiercicy, nosił nazwę, którą pierwotnie nadał mu Zygmunt Krasiński w 1857 roku - "Staw Gorzkich Łez". Tu Zygmunt wypłakiwał się po śmierci swojej 4-letniej córeczki Elżbietki. Następnie staw znalazł się jako fragment większego założenia dóbr złotopotockich, wchodzącego w skład Pstrągarni Raczyńskich z 1881 roku i został przedzielony pierwotnie groblą. Jednocześnie Raczyńscy uznali, że minął okres żałoby po śmierci Elżbietki i zmienili nazwę stawu na Amerykan na cześć senatora amerykańskiego, który przywiózł zalęgową partię ikry pstrąga tęczowego ze Stanów Zjednoczonych Ameryki do Złotego Potoku. Przy stawie na miejscu obecnego parkingu znajdował się kiedyś młyn i tartak wodny. W 2012 roku staw ponownie przedzielono groblą na część rekreacyjną i część rezerwatową. Ta część otoczona jest rezerwatem Parkowe. Znajduje się tu jedno z ładniejszych miejsc widokowych "Złotej Krainy Pstrąga". Z nad stawu Amerykan rozciąga się piękny widok na dolinę rzeki Wiercicy. 

Atrakcja znajduje się przy samym szlaku.

***
Jako bonus, jeszcze jedna atrakcja ściśle powiązana z jednym z zamków na szlaku.

11. Widok na Jurę z wieży na zamku Pilcza w Smoleniu



Zamek zlokalizowanym jest na jednym z najwyższych wzgórz na całej Jurze Krakowsko-Częstochowskiej (486 m n.p.m.). Przed kilkoma laty został częściowo odrestaurowany i wraz z wieżą udostępniony do zwiedzania. Ze szczytu wieży obejrzeć można rozległą panoramę na Jurę. Widoki naprawdę robią wrażenie.



Zapewniam Was, że te 10 (11) atrakcji, to zaledwie promil tego, co można tu zobaczyć. A ja z pewnością kiedyś powrócę tu po więcej.


ŹRÓDŁA: Tekst opisów zaczerpnięty został m.in. z tablic informacyjnych przy atrakcjach oraz strony internetowej www.orlegniazda.pl. Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa. Rycina pobrana została ze strony wikipedia.pl. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz