Kolejne arcy łatwe danie z sowiego menu. Dziś zasmakujemy trochę egzotyki, ale w wydaniu po staropolsku. To co charakteryzowało dawną kuchnię staropolską, to między innymi obecność w menu wszelakich kasz. Z kolei elementem, który wzbogacał te w zasadzie proste składniki były przyprawy, które były w dawnych czasach niezwykle drogie. Ich obecność i ilość świadczyła często o zamożności danego dworu. Dlatego bogatekuchnie magnackie i szlacheckie obfitowały w dania suto przyprawiane co i bardziej egotycznymi przyprawami sprowadzanymi z dalekich krajów. Dzisiejsze sowie danie nawiązuje duchem do staropolskich tradycji kulinarnych, wystąpi w nim kilka składników charakterystycznych dla tej kuchni, które po połączeniu stworzą pyszną i sycącą strawę z nutką orientu.
POZIOM TRUDOŚCI (w skali 1-10): 1
SKŁADNIKI
- Natural mix - kasza gryczana prażona, kasza bulgur z pszenicy durum, soczewica czerwona, suszone pomidory, pestki dyni (do kupienia w saszetkach w Biedronce).
- kawałek kiełbaski
- czarne oliwki
- podlaska przyprawa staropolska pikantno – aromatyczna: chili, kolendra, ziele angielskie, kozieradka, pieprz czarny, goździki, majeranek, imbir, cynamon
- 1 grzybowa kostka bulionowa
WYKONANIE
Gotujemy wodę w naczyniu, następnie we wrzątku rozpuszczamy grzybową kostkę bulionową. Zmniejszamy ogień i wkładamy do bulionu woreczek z natural mix. Gotujemy ok. 15 min pod przykryciem. W między czasie kroimy kiełbaskę na małe kawałki, przygotowujemy również garść oliwek. Oliwki możemy przekroić na pół jeśli ktoś tak woli. Kiedy kasza się zagotuje, wylewamy wodę, wysypujemy zawartość woreczka, do której wrzucamy naszą kiełbaskę oraz nasze oliwki. Mieszamy wszystko dokładnie i na koniec doprawiamy danie ok. dwiema szczyptami podlaskiej przyprawy staropolskiej i znowu dokładnie wszystko mieszamy. Strawa gotowa, smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz