Był krótki poradnik, co polecam w kwestii noclegów we Lwowie, dziś natomiast garść informacji o możliwościach w zakresie dojazdu do miasta z Polski. Opcji wyboru środka transportu, aby dotrzeć do Lwowa jest wiele. Ja zaprezentuję moją subiektywną opinię na ten temat. Na pewno w pierwszej kolejności nie polecałbym podróży własnym autem, a to ze względu na konieczność stania w długiej kolejce na granicy (niezależnie od przejścia), które może trwać 3h a może czasem i 12h. Chyba, że macie nieograniczony czas oraz nie przeszkadza wam taka przygodowa aura na granicy. Ok. samochód odhaczamy. Według różnych forów i poradników w Internecie jedną z najbardziej polecanych opcji jest ta mieszana, podobno jest też najtańsza. Jak wygląda? W skrócie, dojeżdżacie do Przemyśla czym chcecie, stamtąd wsiadacie w busa za kilka złotych i dojeżdżacie do granicy Medyka / Szeginie. Granicę przechodzicie na pieszo, po ukraińskiej stronie wsiadacie w marszrutkę (bus) i jedziecie prosto do Lwowa. Plusem tej opcji będzie wspomniana cena (nie wliczając kosztów dojazdu do Przemyśla) i całkiem prawdopodobnie czas, przynajmniej w pierwszą stronę na Ukrainę, na powrót może być już większa kolejka na granicy. Osobiście nie korzystałem, więc nie będę się wypowiadał na temat tej opcji, zainteresowanych odsyłam do wuja Google. Dla mnie osobiście opcja trochę przekombinowana i nie warta tych paru zł oszczędności. Kolejna opcja to pociąg. W tej opcji mamy jakby dwie opcje. Podróż bezpośrednia z np. Warszawy do Lwowa lub dojazd do Przemyśla pociągiem krajowym i w Przemyślu przesiadka na pociąg do Lwowa. Tą drugą opcją zaoszczędzimy trochę złotówek. Pociąg nocny bezpośredni Warszawa – Lwów kosztuje 56,80 euro, Kraków – Lwów 39,50 euro. Pociąg dzienny (miejsca siedząca) Przemyśl – Lwów 6,10 euro*. Bilety można kupić tylko w kasie. Rozkład jazdy na stronach:
PKP 👉https://www.intercity.pl/…/of…/zagraniczne/ukraina/lwow.html
KOLEJE UKRAIŃSKIE 👉 http://uz.gov.ua/en/passengers/timetable/
Kolejna opcja dojazdu do Lwowa to samolot, tą opcję poleciłbym do osób podróżujących z dalszych miast, jak Wrocław czy Gdańsk. Lotnisko znajduje się w samym Lwowie i jest dobrze skomunikowane z centrum. Nie korzystałem, ale akurat rozmawiałem z młodym małżeństwem z Wrocławia, które spało ze mną w hostelu i korzystało z tej opcji. Z ich doświadczeń wynika, że można trafić bardzo tanio bilet odpowiednio wcześniej polując w Internecie, oni lecieli akurat Wizzair, płacąc za bilet ok. 100 zł od os. Normalnie bilet z Wrocławia to ok. 300 zł. Jest to zdecydowanie najszybsza opcja. Lot np. z Wrocławia do Lwowa trwa lekko ponad godzinkę.
To czym to ja końcu pojechałem, jeśli nie pociągiem, nie samolotem, nie samochodem? Hulajnogą? Otóż nie, pojechałem kolejną opcją podróży do Lwowa o której teraz powiem, a mianowicie transportem autokarowym. Jest to moim zdaniem najbardziej korzystna opcja w rozumieniu cena/czas/komfort. Większość dużych miast w Polsce ma połączenia autokarowe z Lwowem (lub przez Lwów). Jeśli chcesz jechać z Warszawy lub Lublina (lub tam Ci najbliżej z domu na przesiadkę) to polecam bezpośrednie połączenie Warszawa – Lublin – Lwów firmy PKS Polonus (https://pkspolonus.pl/). Najważniejszym plusem tej firmy jest możliwość zakupu biletu przez Internet, a nie tylko w kasie. Ma to znaczenie szczególnie dla osób nie mieszkających w Warszawie czy Lublinie, ponadto dzięki zakupowi biletów online mamy gwarancję miejsca. Ponadto jest to polska firma, więc możemy być pewni co do rozkładu, punktualności i standardu. Skoro jesteśmy przy standardzie, autokary Polonusa są duże, w środku sporo miejsca na siedzeniach (mam 188 cm wzrostu), klima, gniazdka elektryczne, wifi (choć w moim przypadku było, ale bez Internetu), czysto, mili kierowcy. Kolejny plus tej opcji to cena biletu. Autobus Polonusa z Warszawy kosztuje 79 zł, natomiast z Lublina 55 zł. Kolejny plus to stosunkowo krótki czas stania na granicy. Autokary poruszają się swoim pasem i czas odprawy wynika z ilości autokarów w danym momencie dnia. W moim przypadku przekraczając granicę w lipcu w pierwszą stronę w tygodniu i na powrót w weekend czas łączny i tu i tu z odprawą wyniósł ok. 1h i jak dla mnie był całkowicie akceptowalny. Sama podróż z Lublina, skąd jechałem trwała ok. 5,5 h łącznie z granicą. Kierowcy pilnują godzin i w przypadku normalnej sytuacji na granicy, czas jest zgodny z rozkładem. W moim odczuciu podróż była komfortowa i upłynęła szybko w obie strony. Autokary Polonusa którymi jechałem nie były też przepełnione. W tygodniu jechało raptem 12 osób łącznie. W niedzielę kiedy wracałem było coś ok. 30 osób. Tu ważna informacja, jeśli na powrót nie macie biletu to należy kupić go w kasie dworca autobusowego, kierowcy nie sprzedają biletów. I jeszcze jedna ważna informacja, autobus jedzie docelowo na dworzec stryjski, główny dworzec autobusowy we Lwowie, położony jednak dość daleko od centrum. Dlatego prawie wszyscy (a przynajmniej kiedy ja jechałem) wysiadają na dworcu autobusowym koło dworca kolejowego, który znajduje się w jego bliskim sąsiedztwie. Autobusy odjeżdżają do Polski ze stanowiska 2. Autobus granicę przekracza na przejściu granicznym Hrebenne – Rawa Ruska. Z dworca we Lwowie dojedziecie do centrum tramwajem (nr 1 lub 9) ok. 20 min, lub marszrutką (parking). Na piechotę na stare miasto trzeba iść ok. 30-40 min w zależności od prędkości poruszania.
Ostatnią opcją dojazdu do Lwowa jest Blablacar, znajdziecie sporo ofert. Jednak osobiście nie polecałbym też tej opcji. Koszt porównywalny z autokarem, a będziecie skazani na długą kolejkę na granicy (chyba, że jedzie jakiś dyplomata )
*ceny podane w EUR są przeliczane na PLN po kursie kolejowym
To czym to ja końcu pojechałem, jeśli nie pociągiem, nie samolotem, nie samochodem? Hulajnogą? Otóż nie, pojechałem kolejną opcją podróży do Lwowa o której teraz powiem, a mianowicie transportem autokarowym. Jest to moim zdaniem najbardziej korzystna opcja w rozumieniu cena/czas/komfort. Większość dużych miast w Polsce ma połączenia autokarowe z Lwowem (lub przez Lwów). Jeśli chcesz jechać z Warszawy lub Lublina (lub tam Ci najbliżej z domu na przesiadkę) to polecam bezpośrednie połączenie Warszawa – Lublin – Lwów firmy PKS Polonus (https://pkspolonus.pl/). Najważniejszym plusem tej firmy jest możliwość zakupu biletu przez Internet, a nie tylko w kasie. Ma to znaczenie szczególnie dla osób nie mieszkających w Warszawie czy Lublinie, ponadto dzięki zakupowi biletów online mamy gwarancję miejsca. Ponadto jest to polska firma, więc możemy być pewni co do rozkładu, punktualności i standardu. Skoro jesteśmy przy standardzie, autokary Polonusa są duże, w środku sporo miejsca na siedzeniach (mam 188 cm wzrostu), klima, gniazdka elektryczne, wifi (choć w moim przypadku było, ale bez Internetu), czysto, mili kierowcy. Kolejny plus tej opcji to cena biletu. Autobus Polonusa z Warszawy kosztuje 79 zł, natomiast z Lublina 55 zł. Kolejny plus to stosunkowo krótki czas stania na granicy. Autokary poruszają się swoim pasem i czas odprawy wynika z ilości autokarów w danym momencie dnia. W moim przypadku przekraczając granicę w lipcu w pierwszą stronę w tygodniu i na powrót w weekend czas łączny i tu i tu z odprawą wyniósł ok. 1h i jak dla mnie był całkowicie akceptowalny. Sama podróż z Lublina, skąd jechałem trwała ok. 5,5 h łącznie z granicą. Kierowcy pilnują godzin i w przypadku normalnej sytuacji na granicy, czas jest zgodny z rozkładem. W moim odczuciu podróż była komfortowa i upłynęła szybko w obie strony. Autokary Polonusa którymi jechałem nie były też przepełnione. W tygodniu jechało raptem 12 osób łącznie. W niedzielę kiedy wracałem było coś ok. 30 osób. Tu ważna informacja, jeśli na powrót nie macie biletu to należy kupić go w kasie dworca autobusowego, kierowcy nie sprzedają biletów. I jeszcze jedna ważna informacja, autobus jedzie docelowo na dworzec stryjski, główny dworzec autobusowy we Lwowie, położony jednak dość daleko od centrum. Dlatego prawie wszyscy (a przynajmniej kiedy ja jechałem) wysiadają na dworcu autobusowym koło dworca kolejowego, który znajduje się w jego bliskim sąsiedztwie. Autobusy odjeżdżają do Polski ze stanowiska 2. Autobus granicę przekracza na przejściu granicznym Hrebenne – Rawa Ruska. Z dworca we Lwowie dojedziecie do centrum tramwajem (nr 1 lub 9) ok. 20 min, lub marszrutką (parking). Na piechotę na stare miasto trzeba iść ok. 30-40 min w zależności od prędkości poruszania.
Ostatnią opcją dojazdu do Lwowa jest Blablacar, znajdziecie sporo ofert. Jednak osobiście nie polecałbym też tej opcji. Koszt porównywalny z autokarem, a będziecie skazani na długą kolejkę na granicy (chyba, że jedzie jakiś dyplomata )
*ceny podane w EUR są przeliczane na PLN po kursie kolejowym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz