Lwów zdumiewa i zachwyca jednocześnie śródmiejską zabytkową zabudową wzdłuż placów i ulic. Brukowane ulice biegnące często to do góry, to do dołu, co chwilę dochodzą do jakiegoś placu, skwerku, parku, tworząc razem staromiejski unikalny krajobraz. Stare miasto ma się wrażenie nie kończy się tu wcale. Idziesz daleko od rynku, a klimat pozostaje nadal tak samo zabytkowy. 120 ha miasta to obecnie Państwowy Rezerwat Historyczno – Architektoniczny, na którym znajduje się ponad 1000 zabytków, z czego 200 to arcydzieła architektury na skalę światową! W roku 1998 stare miasto we Lwowie zostało wpisane na Listę światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO. Warto wspomnieć, że ponad 50% zabytków na terenie Ukrainie znajduje się właśnie we Lwowie. Miasto uniknęło praktycznie niemal całkowicie poważniejszych zniszczeń w czasie wojen, a w czasach sowieckich w porównaniu do innych miast pod płaszczem ZSRR również nie zostało zeszpecone (śródmieście). Dzięki temu, dzisiaj możemy podziwiać tyle zabytkowej materii, choć nie zawsze w doskonałym stanie, to jednak zachowanej w większości w pierwotnym wyglądzie. Zabudowa miasta jest do tego bardzo mocno różnorodna. Mamy tu renesans, barok, klasycyzm, neorenesans, neobarok, secesję czy modernizm i konstruktywizm. Każda kamienica, budynek to osobne dzieło sztuki, to jest po prostu niesamowite! Idziesz i rozdziawiasz buzię z zachwytu. Czujesz jakby czas się tu zatrzymał, a Ty jesteś w jakimś Wiedniu lub po prostu dawnej stolicy Galicji, która w swojej wielokulturowej materii tworzy coś niezwykle unikatowego i niepowtarzalnego. Jest ten klimat, który tak ciężko przekazać słowem, czy zdjęciem. Na to składa się tyle rzeczy, że aby to poczuć, trzeba tam po prostu być.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz